Kendama - zabawka dla każdego! O co w tym chodzi?
Kendama to nie tylko zabawka dla dzieci, ale również kapitalna zajawka dla fanów freestyle’u. Wystarczy obejrzeć na YouTube najlepszych wymiataczy - ich triki z kendamą robią wrażenie. O co w tym chodzi? Dlaczego chińska zabawka zręcznościowa podbiła świat? Dziś o tym opowiadamy w naszym najnowszym artykule!
Kendama, czyli chińska gra zręcznościowa
Zacznijmy od podstaw. Kendama to zabawka powstała na bazie chińskiej gry zręcznościowej, której historia sięga… drugiej połowy XVIII wieku! Już samo to robi wrażenie. Ciekawe, czy ówczesnym graczom w ogóle mogło przyjść do głowy, że w 2021 roku Kendama Pop otrzyma tytuł Zabawki Roku w prestiżowym konkursie organizowanym przez serwis Zabawkowicz.pl! Można użyć już klasycznego tekstu: nie wiem, ale się domyślam.
Dzisiejsze kendamy oczywiście różnią się od swoich protoplastów. Nie ulega jednak wątpliwości, że dają tyle samo frajdy. Sama konstrukcja jest banalnie prosta. To zaledwie 2 elementy:
- ken - trzonek, który posiada cupy (specjalne wgłębienia, jakby miseczki) oraz spike (ostre i smukłe zakończenie kena w kształcie szpikulca).
- Tama - specjalna kulka z otworem w środku, zamocowana do kena na sznurku.
Co tu zresztą dużo mówić. O budowie kendamy najlepiej opowie Tomek:
Kendama to doskonała zabawka dla dzieci
Boisz się, że Twoje dziecko nie znajdzie żadnego hobby i będzie po prostu tracić czas na wpatrywanie się w ekran? Cóż, nie będziemy specjalnie odkrywczy, mówiąc, że dzieciom trzeba pomóc poznawać świat. Czasem zdarza się, że dziecko samo chwyci za rakietę do tenisa i zakocha się w korcie od pierwszego wejrzenia. Ale najczęściej trzeba spróbować kilku rzeczy, żeby znaleźć coś idealnego dla siebie. A jeśli dziecko ma alternatywę, żeby siedzieć w ciepłym pokoju przed smartfonem… No to kto chciałby z własnej woli wychodzić? No dobra, już przestajemy moralizować. Po prostu sami kochamy ideę miejskich sportów, dlatego każdemu rodzicowi podpowiadamy, czym można zarazić swoje dziecko.
Kendama dla dzieci to świetny wybór. Chcesz kilka argumentów? Możemy przywołać choćby:
- uniwersalność - kendama to zabawka, którą można zabrać ze sobą wszędzie, trenując w swoim pokoju, na podwórku, czy w parku w słoneczną pogodę,
- świetna zabawa - wytrenowanie każdego ruchu daje masę frajdy i satysfakcji,
- korzyść dla zdrowia - ćwiczenia z kendamą wyrabiają wytrwałość, a także poprawiają skupienie, koncentrację, a także koordynację i zdolności manualne,
- pasja - wkręcenie się w kendamę to doskonała zajawka, która odciągnie dziecko od bezproduktywnego spędzania czasu przed ekranem,
- ekologia - nie da się ukryć, że kendama to zabawka wykonana w całości z drewna, czyli zupełnie przeciwnie do plastikowych zabawek zalewających naszą planetę.
Kendama - zabawka, czy coś więcej?
Oprócz wielu godzin świetnej zabawy kendama jest grą zręcznościową, która rozwija bardzo przydatne umiejętności, tak ważne w rozwoju dziecka. Połączenie dobrej zabawy z nauką? Jak dla nas to strzał w dziesiątkę! Zabawa z kendamą to genialna propozycja do stymulacji rozwoju ruchowego i małej motoryki dziecka. Koordynacja ruchowo-wzrokowa nie zostaje na lodzie, ponieważ także jest prężnie rozwijana, a wszystko to z uśmiechem na ustach. Do tego kendama jest grą, która zwiększa cierpliwość i skupienie. Do tego dochodzi zręczność, czucie własnego ciała i oczywiście pobudzenie kreatywności - a to przydaje się zarówno młodym, jak i starym! Dowód? My najmłodsi nie jesteśmy, a kendama jara nas nadal!
To, co dla jednych jest zabawką, dla innych sposobem na życie… a przynajmniej największą zajawką. Jeśli lubisz nutkę rywalizacji, to z pewnością rozwijanie kolejnych trików i złożonych ewolucji wejdzie Ci w krew. Myślisz, że będziesz w tym osamotniony? Nic bardziej mylnego. Kendama to pełnoprawna dyscyplina sportowa, w której rywalizują ludzie z całego świata. Małe zawody odbywały się od dawna, przyciągając największych zajawkowiczów. Jednak największym kendamowym turniejem jest The Kendama World Cup - kendamowe mistrzostwa świata. Myślisz, że to niszowa sprawa? Cóż, turniej odbywa się od 2014 roku w Hiroszimie i dla przykładu: w 2018 brało w nim udział 415 zawodników z aż 18 krajów świata (widownia wynosiła 49 000 osób!). Z takimi liczbami trzeba się liczyć. To najlepiej pokazuje, jak rozwinęła się ta dyscyplina!
O tym, jak widowiskowe mogą być triki z kendamą, możesz przekonać się z filmu na naszym kanale: