Jak rozwijać się w jeździe na hulajnodze wyczynowej?
Dopiero zacząłeś jazdę na hulajnodze wyczynowej i chcesz szybko zrobić postępy? A może zastanawiasz się nad kupnem sprzętu, ale kompletnie nie wiesz, od czego zacząć naukę jazdy? W takim razie koniecznie wypróbuj nasze porady. Przy odrobinie wytrwałości z pewnością rozwiniesz swoje umiejętności!
Nauka podstaw jazdy na hulajnodze wyczynowej
Masz już swoją wymarzoną hulajnogę wyczynową? W takim razie przed pierwszą jazdą sprawdź, czy na pewno jest sprawna. Brzmi dziwnie? Cóż, pierwszym krokiem w rozwinięciu swoich umiejętności ridera jest właśnie znajomość własnego sprzętu. Tutaj zalecamy:
- sprawdzenie, czy hulajnoga nie ma luźnych śrub,
- sprawdzenie, czy kółka obracają się swobodnie i czy w trakcie jazdy nic nie szumi lub trze,
- czy kierownica „chodzi” odpowiednio luźno.
Sprawdziłeś? W takim razie pora wybrać dominującą nogę, którą będziesz się odpychać. Masz problem z ustaleniem „przedniej” nogi? Nasza rada jest prosta: spróbuj przejechać się raz z prawą nogą z przodu, a raz z lewą. Gwarantujemy, że jedna z tych pozycji będzie dla Ciebie bardzo niekomfortowa – tak jak przy pisaniu drugą ręką.
Jeśli nogi masz już opanowane, to zacznij jazdę od złapania obydwu rączek hulajnogi jednocześnie. Niedominującą nogę postaw na podeście, a drugą trzymaj na ziemi gotową do odpychania. Powoli odepchnij się tą nogą, którą trzymasz na ziemi, ale tutaj zalecamy rozpoczęcie powoli, najlepiej na płaskiej powierzchni. Nie zaczynaj od razu z grubej rury, bo potencjalny upadek może Cię zrazić do treningu – a gwarantujemy, że gdy nabierzesz wprawy, wykręcanie większych prędkości wejdzie Ci w krew!
A jeśli nie wiesz, jak dobrać hulajnogę wyczynową, to polecamy nasz inny artykuł: „Jak wybrać hulajnogę wyczynową? Przewodnik dla początkującego”
Opanuj prawidłową technikę jazdy na hulajnodze wyczynowej
Opanowałeś już odpychanie się, prawidłowe trzymanie kierownicy (z czasem przyzwyczaisz się, aby nie chwytać jej zbyt mocno ani zbyt lekko). Pora na naukę techniki jazdy, czyli skręcania i łagodnego hamowania. Tutaj polecamy zrobienie własnego toru przeszkód, np. przez rozłożenie pachołków. Może to brzmieć banalnie, ale im lepiej złapiesz podstawy, zżywając się ze swoją hulajnogą wyczynową, tym płynniej przyjdzie Ci nauka trików. Tak jak z grą na gitarze – opanowanie absolutnych podstaw, jak dobre palcowanie, czy właściwe trzymanie kostki do gry sprawi, że przy nauce akordów nie nabierzesz złych nawyków, które na którymś etapie nauki zatrzymają Twój rozwój.
Jeśli opanowałeś już jazdę i skręcanie między wąsko ustawionymi pachołkami, to możesz spróbować z różnymi nawierzchniami. Jeździj po chodniku (tylko uważaj na przechodniów!), na płaściutkiej nawierzchni lokalnego skateparku, ale też pozwól sobie na zjazd po wzniesieniu. W ten sposób nauczysz się reagować na różne przeszkody, co jest podstawą, gdy będziesz lądował na najazdach ramp. Wtedy perfekcyjne panowanie nad swoją hulajnogą będzie niezbędne!
Pamiętaj tylko, aby w trakcie nauki zawsze mieć na sobie ochraniacze i kask. W ten sposób zaliczenie gleby (a to zdarza się każdemu w trakcie nauki) będzie bezpieczne i bezpieczne!
Pora na naukę podstawowych trików na hulajnodze wyczynowej!
Jakie są najbardziej podstawowe triki na hulajnodze wyczynowej? Z pewnością grind, manual i bunny hop. Zacznijmy od tego ostatniego. Hop, zwany bunny hopem, to odpowiednik ollie na deskorolce. Chodzi o to, aby wykonać klasyczny wyskok w górę, w którym oba kółka powinny unieść się w tym samym czasie. Dzięki niemu wskoczysz na podesty, przeskoczysz przez przeszkody, czy po prostu wykonasz łączenie go z inną ewolucją, np. grindem, czy barspinem. Najlepiej będzie, jeśli po prostu obejrzysz kilka filmików, jak wykonywać taki trik. Później nic, tylko ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! I nie przejmuj się upadkami – po każdym z nich będziesz minimalnie lepszym riderem!
Jeśli opanowałeś skok, to pora na manual i grind. Grind polega na ślizganiu się po krawędziach murków, ramp, poręczy – na pewno nie raz widziałeś na skateparku, czy w po prostu na YouTube, jak wyczesanym jest to trikiem... Grindem uważanym za najprostszy jest feeble – od niego polecamy rozpocząć swoją naukę. Jeśli uda Ci się opanować ten trik, to gwarantujemy, że motywacja do dalszej nauki będzie tylko rosnąć!
A czym jest manual? Podobnie jak na deskorolce – manual to z kolei najprostsza zabawa, czyli jazda na tylnym kółku. Specjaliści twierdzą, że najłatwiej zrobić go ściągając jedną nogę z decka i balansując nią. Tutaj również polecamy filmiki instruktażowe i po prostu dużo treningu. Warto opanować manual na hulajnodze wyczynowej, bo:
- Po pierwsze pomoże Ci rozwinąć balans na hulajnodze, a to absolutna podstawa przy wykonywaniu trudniejszych trików.
- Manual świetnie łączy się z innym trikami, np. przejście do manuala po zeskoczeniu z murka, czy wykonaniu grindu wygląda mega efektownie!
Gdzie możesz uczyć się jeździć na hulajnodze wyczynowej?
Każdy początkujący rider zastanawia się, gdzie może zacząć uczyć się jeździć na swojej hulajnodze – tak, aby nikomu nie przeszkadzać i po prostu mieć fajną, bezpieczną nawierzchnię. Oczywiście najlepiej pójść na miejscowy skatepark – dziś takie miejscówki są niemal w każdym mieście. Jeśli w okolicy go nie masz, to polecamy… zbudować go samemu! Brzmi jak wariactwo? Absolutnie nie, napisaliśmy o tym nawet artykuł: „Jak zbudować własny skatepark? Zrób to sam!”
Sami jesteśmy z Warszawy, dlatego najwięcej konkretnych miejscówek znamy właśnie w tym mieście. Możemy Ci polecić Agrykolę, Skatepark Jutrzenka, czy Szaber Bowl. Więcej o tym napisaliśmy w naszym poradniku: „Gdzie w Warszawie jeździć na hulajnodze wyczynowej? Sprawdź te miejscówki!”. Zachęcamy do przeczytania i oczywiście do częstych treningów!